niedziela, 12 maja 2013

Od Trenton'a C.D Ness


Niewiele myśląc wskoczyłem do dziury.
- Trenton! Kazałam ci tam zostać! - krzyknęła zdesperowana. Przyłożyłem jej palec do buzi.
- Nie krzycz... - spojrzałem w górę, było trochę wysoko...
- JAK MAM NIE KRZYCZEĆ?! TERAZ UTKNĘLIŚMY TU OBOJE! - wrzasnęła.
- Wyciągnę nas stąd, nie ufasz mi? - uniosłem brew.
- Wziąłeś mnie sposobem! - załamała ręce. Zaśmiałem się.
- Właź mi na plecy. - rozkazałem.
- Co? - wykrztusiła z uśmiechem.
- Na plecy! - dziewczyna niepewnie podeszła do mnie. Wskoczyła mi sprawnie na plecy i owinęła ręce dookoła mojej szyi.
- Gotowa? - na mojej twarzy pojawił się wyzywający uśmiech.
- Tak... - odpowiedziała i zaczęła cała się trząść. Prychnąłem rozbawiony. Powili zacząłem się wspinać, zbliżać do wyjścia. Aż w końcu poczułem ciepłe promienie na twarzy. Udało nam się!
- Widzisz! - uśmiechnąłem się do Renesmee.

<Ness?^^>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz