piątek, 3 maja 2013

Od Nightrun C.D Renesmee


Otrzepałam się. Po chwili odzyskałam wzrok, ale oczy mnie szczypały. W nieoczekiwanym momencie wywaliłam ją do góry. Przekoziołkowała trochę w powietrzu po czym runęła na ziemię. Renesmee po chwili wstała. Rzuciła się na mnie. Po drodze zmieniła się w konia. Uskoczyłam na bok, a ona pobiegła za mną. Znowu uskoczyłam w bok i walnęłam ją kopytami. Odegrała mi się też we mnie waląc. Wściekłe patrzyłyśmy się na siebie. Rzuciłyśmy się w tym samym momencie. Gdy zbliżyła się do mnie na trochę, odepchnęłam się od niej i wylądowałam za nią. Walnęła mnie kopytem w bok aż mnie odrzuciło. Zmieniła się w człowieka i wskoczyła na mnie. Po kilku minutach wysadziłam ją z mojego grzbietu, bo tak wierzgałam. Upadła za mną. Wzniosła kurz i piach. Tylnymi kopytami nasypałam trochę na nią piachu.

<Renesmee?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz