-To ja cię może zostawię,robi się późno,pójdę do siebie.-powiedziałem po czym ruszyłem do wyjścia.
-A ty gdzie mieszkasz?-zapytała Melody.
-Troszkę dalej o tam gdzie ta wysoka skała-wskazałem miejsce.
-Aha,to nie aż tak daleko.-wywnioskowała
-No nie.To idę dobranoc-wyszedłem
-Dobranoc.-krzyknęła Meli.
(Meli chcesz coś dodać?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz